AnnaLynne McCord (28 l.) jest śliczną, wysportowaną, zgrabną dziewczyną o ujmującej osobowości. Aktorka da się lubić. W wywiadach budzi sympatię, nie gwiazdorzy, nie wywyższa się.

Być może lubimy ją również dlatego, że bez większego skrępowania mówi o swoich kompleksach. Na przykład tym na punkcie cery, której – mimo upływających lat i energii wkładanej w pielęgnację – wciąż daleko do doskonałości.

Na ostatniej imprezie AnnaLynne zaprezentowała się w gustownej stylizacji. Do krótkiego topu zdobionego cekinami gwiazda założyła długą, czarną spódnicę w kwiaty.

Prosta fryzura i bardzo mocny makijaż podkreśliła „look” aktorki.

McCord maluje się mocno – na każdej imprezie ma na sobie grubą warstwę pudru, który ma tuszować trądzik. Tym razem makijażysta aktorki chyba jednak ciut przesadził. Modny burgund na ustach znalazł konkurencję w postaci bardzo ciężkiego makijażu oczu. Do tego bronzer, puder i aktorce przybyło 10 lat.

Czytaj też: KONTUROWANIE TWARZY W STYLU KIM KARDASHIAN
Czekamy na lżejsze makijaże gwiazdy.

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)

Trądzik to nie tylko przypadłość nastolatek (FOTO)