Jak ocenicie stylizację Maffashion? Przeciętna i banalna?

Gdy projektanci mody dostrzegli, że opłaca się zapraszać na pokazy blogerki modowe (bowiem jeszcze kiedyś robiły one darmową reklamę), celebryci i gwiazdy niechętnie ustępowali miejsca na ściance „nowym przybyszkom”.

Tomasz Jacyków zarzucał, że szafiarki pocą się w poliestrze, a gwiazdy były zdegustowane, że w ogóle na salonach pojawiają się internetowe sławy.

Zmienił się status społeczny blogerek – projektanci liczą się z ich opinią i chętnie dają im stroje do reklamowania. Jednak, zawsze znajdzie się jakieś „ale”. Ostatnio styl Maffashion skrytykowała Joanna Horodyńska.

Sukienka jest za duża, widać, że pożyczona, że za długa. Pomyśl, że ona jest najpopularniejsza, ma najwięcej followersów itd. Dlaczego tak się dzieje? Zgłębmy problem. Może dlatego, że przeciętność jest tak popularna? Więc jest widoczna tutaj ta przeciętność. Kończąc tą myśl mamy tutaj również cudowne doczepy, które kochają młode kobiety – tak ostatnio styl Maff skomentowała Joanna Horodyńska.

Maff pojawiła się wczoraj na imprezie z okazji otworzenia internetowej strony
harpersbazaar.pl. Miała na sobie białą marynarkę, asymetryczna spódniczkę i czarne botki.

„Banał”?