Ogromny zachwyt, miliony sprzedanych płyt, miliony ludzi bawiących się na koncertach, tysiące zdjęć, setki wywiadów i długa, bardzo długa przerwa. Adele (27 l.) wreszcie wróciła na rynek muzyczny i to od razu z wielkim przebojem. Jej kawałek Hello bije rekordy odsłon na YouTube, a komentarze i pochwały nie milknął.

Artystka zdążyła już umówić się z kilkoma dziennikarzami na wywiady. Ostatnio pokazała się na okładce magazynu Rolling Stones, gdzie pozowała bez makijażu. Zapytano ją między innymi o sławę. Wielu artystów bardzo jej pragnie. Adele stwierdziła, że się jej boi, bo nietrudno sobie z nią nie poradzić:

– Ludzie myślą, że nienawidzę sławy, a to nieprawda. Ja się jej boję. Uważam, że jest toksyczna i myślę, że łatwo dać się w nią wciągnąć. Strachem napełniło mnie między innymi oglądanie, jak stacza się Amy Winehouse. Wszyscy świetnie się bawiliśmy, oglądając jak sobie nie radzi. Cholernie mnie to smuciło, ale gdyby ktoś pokazał mi zdjęcie, na którym wygląda źle, oczywiście bym na nie spojrzała. Nikt by takich zdjęć nie robił, jakbyśmy ich nie oglądali. Taka ilość uwagi jest przerażająca, zwłaszcza jeśli nie siedzisz w show-biznesie.

Trudno się nie zgodzić.

Adele: Jest toksyczna, boję się jej

Adele: Jest toksyczna, boję się jej