Seth Rogen nigdy nie krył swojej miłości do substancji odurzających. Gdy promował głośny film The Interview, namawiał 2,3 miliona swoich fanów na Twitterze, by razem z nim naćpali się w dniu premiery.

Teraz promuje film The Night Before i znowu krąży wokół tematu narkotyków.

33-latek opowiedział Jimmy’emu Kimmelowi historię, kiedy to razem z przyjacielem pojechał do Amsterdamu, by tam bez ograniczeń korzystać z uroku nielegalnych w Stanach używek.

– Gdy miałem 18 lat, pojechałem z kumplem do Amsterdamu, co jest chyba dobrym początkiem narkotykowej historii. Postanowiliśmy wziąć trochę grzybków, bo to wydawało się być fajne.

Kupili… 60 gramów i zażyli je na raz. Nietrudno się domyślić, że to nie był dobry pomysł. Aktor obudził się we… Francji. W Paryżu.

Seth Rogen zażył garść grzybków halucynogennych - co dalej?