James Bond ma to szczęście, że jeździ najlepszymi brykami świata. Gorzej dla fanów motoryzacji patrzeć na to, jak takie cacka są dokumentnie niszczone w każdym filmie.

Czytaj więcej: Czym James Bond jeździ w Spectre

Dlatego agent 007 próbujący wypożyczyć samochód? Nie, to raczej nie wchodzi w rachubę, ale Stephen Colebert podjął się nakręcenia „usuniętej sceny z filmu Spectre„, kiedy to Bond wpada do biura chcąc odjechać… czymkolwiek.

Dawno już nie widzieliśmy poważnego Daniela Craiga z takim uśmiechem na twarzy. Może cieszy się, że jednak nie kończy z Bondem? Plotkuje się, że mimo zapowiadanego odejścia aktora z produkcji, kolejna część przygód agenta jednak powstanie z udziałem brytyjskiego gwiazdora.

– Mamy go – mówią pewni siebie producenci.

Czyżby?