W tym roku Święto Niepodległości przebiegało w nieco spokojniejszych nastrojach niż w ubiegłych latach.

Marsz Niepodległości przebiegał we względnym spokoju, nie było dramatycznych incydentów. Las biało-czerwonych flag wyrósł obok Stadionu Narodowego, nie było większych burd ani awantur.

Znaleźli się jednak tacy, którym coś się nie podobało. Wśród nich posłanka Krystyna Pawłowicz reprezentująca Prawo i Sprawiedliwość.

Pani polityk nie przypadł do gustu biało czerwony bocian, którego Google umieścił dziś obok swego logo.

Wzburzona posłanka napisała na Facebooku:

Dlaczego GOOGLE dziś,w dniu największego polskiego Święta Niepodległości witają nas biało-czerwonym zgarbionym,starym bocianem z poszarpanymi,pokrwawionymi piórami,a nie wizerunkiem dumnego białego orła,symbolu walki i niepodległości?

PROTESTUJĘ przeciwko temu kłamliwemu przekazowi i fałszywej nauce!

Pod postem posypały się słowa krytyki.

Bociany to bardzo ładne, majestatyczne ptaki i tak samo są symbolem Polski natomiast nie wiadomo czemu od jakiegoś czasu promowana jest kaczka jako mesjasz narodu. Trzeba mieś tupet by czepiać się o bociana a o wstrętnego kaczora to już nie… – brzmi jeden z wpisów.

A jak Wam podoba się pomysł Google na świętowanie 11 Listopada z bocianem w tle?

Dlaczego GOOGLE dziś,w dniu największego polskiego Święta Niepodległości witają nas biało-czerwonym zgarbionym,starym…

Posted by Krystyna Pawłowicz on 11 listopada 2015

Krystynie Pawłowicz nie podoba się bocian na Google