Dzisiaj w sieci roi się od jego nazwiska. Kim był Abdelhamid Abaaoud? Podobno to własnie on stoi za piątkowymi zamachami w Paryżu.

Abaaoud nazywany jest „mózgiem operacji”. Mężczyzna był Belgiem marokańskiego pochodzenia i miał 28-lat.

Washington Post powołuje się na źródła wywiadowcze i informuje, że wczoraj mężczyzna został zabity przez francuską jednostkę specjalną. W akcji zginęła jeszcze kuzynka Adbelhamida, Hasna Aitboulahcen, kobieta wysadziła się w powietrze, gdy rozpoczęła się operacja policji w Saint-Denis na przedmieściach Paryża.

Jak ustalono, za piątkowe zamachy odpowiadają trzy skoordynowane komanda terrorystów, za atakiem stoi 9 osób. Trzech terrorystów uderzyło w okolicy Stade de France, trzech w sali koncertowej Bataclan, trzech atakowało restauracje i bary. Czterech z zamachowców do francuscy obywatele, trzech z nich walczyło w Syrii w szeregu dżihadystów. Ciągle trwają poszukiwania Salaha Abdeslama.