Kilka dni temu na facebookowym profilu Anny Lewandowskiej (27 l.) doszło do wymiany poglądów na temat diety.

Trenerce, która zareklamowała swój wyrób – pierniczki z batatów, jeden z internautów zarzucił, że przesadza z kreowaniem zdrowych potraw, które nie mają nic wspólnego z tradycyjnymi daniami szykowanymi na przykład na świąteczny stół.

Może kiełbasa z kaszy jaglanej wersja wigilijna…. hehehe pewnie jest to dobre w smaku,ale zaczynają mnie rozśmieszać te nowe wytwory:) piernik to piernik a nie ziemniak:) – zażartował fan Anny.

Na sugestię innej internautki, że w grudniu można odpuścić sobie diety, bo mamy piękne święta, Lewandowska odpisała:

A potem w lutym też trzeba przymknąć oko bo walentynki, a potem w kwietniu bo Wielkanoc, a potem maj bo przecież majówka… A potem całe wakacje …. Albo rybki, albo akwarium:) albo odżywiamy się zdrowo, albo na pół gwizdka.

I co?

I akwarium! W niedzielę żona Roberta Lewandowskiego wrzuciła na swój profil zdjęcie, które „zalajkowała” rekordowa ilość osób. Fotka przedstawia sportsmenkę wcinającą słodki przysmak. Wygląda na lód.

No jak to tak? Chyba ostatnio sama Pani mówiła… Jak to było? „Albo rybki albo akwarium…” – zdziwiła się jedna z internautek.

Lewandowska w dobrym humorze odpisała:

I jest akwarium!

Uff… Anna L. – wbrew pozorom – też jest człowiekiem.

 

Niedzielna rozpusta󾍕󾍔😈

Posted by Anna Lewandowska on 13 grudnia 2015

Rekordowa ilość lajków pod zdjęciem Lewandowskiej (Facebook)

Rekordowa ilość lajków pod zdjęciem Lewandowskiej (Facebook)

Rekordowa ilość lajków pod zdjęciem Lewandowskiej (Facebook)