Ten weekend Natalia Siwiec spędzi w galeriach handlowych, gdzie będzie poszukiwała prezentów dla swoich najbliższych. Świąteczne zakupy nie są jednak czymś, co Natalka lubi najbardziej. Celebrytka przyznaje, że nigdy nie trafia z podarunkami. Ma jednak patent na to, by prezenty podobały się jej bliskim. Z pomocą przychodzi mąż gwiazdki, Mariusz Raduszewski.
Nigdy nie udało mi się nikomu zrobić niespodzianki, nigdy nie kupiłam jakiegoś najlepszego prezentu komukolwiek. A Mariusz intuicyjnie chyba wyczuwa, kto czego potrzebuje i dokładnie wie, jak to ma wyglądać i zawsze ten prezent jest trafiony – mówi Miss Euro 2012 w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Jednak jeśli chodzi o sprawianie prezentów Natalce, jej bliscy nie mają najmniejszego problemu.
Jestem prawdziwą kobietą, więc na początku grudnia komunikuję, co jest moim ogromnym marzeniem. Kilka razy jest to powtarzane i on już wie, że to jest na pewno rzecz, którą musi mi przynieść Mikołaj – dodaje Natalka.
Co chcielibyście znaleźć pod choinką?