We wrześniu mediami wstrząsnęła informacja o tym, że Michał Figurski (42 l.) trafił do szpitala. Jego stan był bardzo ciężki. Doszło do krwotoku w głowie, a sytuację komplikowała cukrzyca. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, a Michał wciąż walczy podczas rehabilitacji. Właśnie zdecydował się udzielić wywiadu w Polsat News 2 (cytuje Fakt).

Michał Figurski: Byłem jedną nogą w grobie

Michał wyznał, że był o krok od śmierci:

– Gdy się obudziłem, byłem w tak złym stanie, że prawie nic nie pamiętam. Dopiero potem dowiedziałem się, że byłem jedną nogą w grobie. Gdy byłem na stole operacyjnym, moi bliscy kilka razy usłyszeli, że to koniec. To był dla mnie niebywały szok.

Michał o rehabilitacji

– By zrobić jeden krok, potrzebujesz tygodni pracy nad sobą, która przynosi znikome efekty. Doprowadza cię to do frustracji, ale każe docenić cierpliwość. To jest największa lekcja, którą muszę wyciągnąć z tego, co się stało.

Cały wywiad będzie emitowany 25 grudnia o godz. 18.30.

Życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia!

&nbsp
Michał Figurski: Bliscy usłyszeli, że to koniec

Michał Figurski: Bliscy usłyszeli, że to koniec