Miss Kolumbii, której odebrano koronę, puściły nerwy
Nie przebiera w słowach.
– Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, więc jestem szczęśliwa. Dziękuję za głosowanie na mnie – tak Miss Kolumbii skomentowała zamieszanie z koroną Miss Universe, którą najpierw włożono jej na głowę, a po chwili zdjęto. Okazało się, że prowadzący koronację pomylił się i źle podał nazwisko zwyciężczyni konkursu.
Początkowo Ariadna Gutierrez-Arevalo (22 l.) robiła dobrą minę do złej gry. Trzymała fason i zarzekała się, że nie jest jej przykro.
Teraz jednak piękność z Ameryki Południowej nie kryje wzburzenia i rozczarowania konkursem.
– W ciągu czterech minut zniszczyli wszystkie moje marzenia. Wrzucili je do worka i wynieśli na śmietnik – mówi obrazowo nieszczęśliwa Miss.
– Mogli to zrobić w inny sposób – skarży się Ariadna. – Mam wrażenie, że to nie miało dla nich żadnego znaczenia – uczucia dziewczyny, która całe życie pracowała na swoje marzenia – mówi dziewczyna.