Anna Lewandowska królową na Gali Mistrzów Sportu?
Nie zgadniecie, czyją kreację miała na sobie trenerka.
Gwiazdą tego wieczoru miał być Sportowiec Roku 2015. Powtórzyła się jednak sytuacja z zeszłego roku. Drugi raz z rzędu statuetka wędruje do Roberta Lewandowskiego, który zmuszony jest wysłać po nagrodę swoją małżonkę, Annę. Sportowiec aktualnie przebywa w Katarze.
W zeszłym roku słynna trenerka pojawiła się w kreacji La Manii. Ania była zestresowana, miała problemy z opanowaniem drżącego głosu. Wyglądało na to, że na scenie czuje się niepewnie.
Może to rozwijająca się sława dodała jej wczoraj pewności siebie, a może to wprawa w bywaniu na ściankach i publicznych wystąpieniach? W każdym razie, gdy 9 stycznia Anna odbierała statuetkę dla swojego męża, wypadła… perfekcyjnie.
Jeszcze kilka słów o kreacji trenerki. W zeszłym roku Anna stawiała na polskie projekty, w tym roku sięgnęła do najwyższej półki. Anna Lewandowska miała na sobie suknię z metką Balmain i, choć w Polsce ta marka będzie kojarzona jedynie z pędem po ubrania do H&M, na całym świecie nadal cieszy się szacunkiem i kojarzy
z luksusem.
Królowa balu?