James Korden prowadzący The Late Late Show śpiewał już z wieloma gwiazdami. W jego rozśpiewanym aucie siedzieli Justin Bieber, chłopcy z One Direction, a także Iggy Azalea.

Teraz James zaprosił do duetu i wspólnego karaoke gwiazdę jakich mało, czyli samą Adele.

Piosenkarka pojawiła się w samochodzie i w studio, w domach widzów będzie gościć dziś wieczorem.

Sądząc po zapowiedzi, fani Adele będą usatysfakcjonowani. Adele czy to na scenie, czy w aucie głos ma ten sam – niezwykły!