Trwający właśnie turniej Australian Open odbywa się w cieniu skandalu wywołanego raportem, który przygotowała stacja BBC i BuzzFeed. Raport wskazuje na nadużycia i oszustwa, jakich mieli się dopuścić organizatorzy imprez tenisowych oraz same gwiazdy tego sportu. Mowa jest o co najmniej 28 tenisistach z Top 50 rankingu ATP, którzy w ostatnich latach mieli grać ustawiane mecze.

Czytaj też: Pobity Artur Szpilka pokazał drastyczne foto ze szpitala

Oszustwa miały mieć miejsce między innymi w meczach wielkoszlemowych.

Podczas gdy część tenisistów zdecydowanie odcięła się od tych informacji – Roger Federer oświadczył, że to jedynie spekulacje, których nie ma zamiaru komentować, a Serena Williams podkreśliła, że podczas każdego spotkania daje z siebie wszystko – Novak Dioković przyznał, że spotkał się z korupcyjną propozycją.

W 2007 roku tenisista dostał ofertę 200 tysięcy dolarów za przegranie meczu podczas turnieju w Sankt Petersburgu. Ostatecznie sportowiec nie pojawił się na turnieju:

– Czułem się fatalnie – mówi. – Nie chciałem, by kojarzono mnie z czymś takim. W moich oczach to jest przestępstwo.

Według Djokovica bez udowodnienia winy komukolwiek nie można spekulować i rzucać podejrzeń na zawodników.

SKANDAL w tenisie - Novak Djokovic: oferowano mi pienądze...

SKANDAL w tenisie - Novak Djokovic: oferowano mi pienądze...

SKANDAL w tenisie - Novak Djokovic: oferowano mi pienądze...