W poniedziałek rano mieszkańcy Wisconsin dowiedzieli się z mediów o tragedii, która miała miejsce w jednej z dzielnic miasta.

Czytaj też: Scott Disick o krok od śmierci!

21-letnia kobieta została znaleziona martwa na ulicy. Była ubrana w szorty, podkolanówki i top. Niedaleko jej ciała policja znalazła sweter.

Jak się okazało po wstępnym śledztwie, dziewczyna wracała do domu z imprezy. Po koncercie razem ze znajomymi wybrała się na domówkę. Tam pokłóciła się z kimś i zła wyszła przed końcem imprezy.

Była sama. Pijana.

Kamera zamontowana przy jednym z budynków zarejestrowała idącą dziewczynę. 21-latka nagle upadła i już się nie podniosła.

Policja przekazała mediom informację, że ciało dziewczyny było w znacznym stopniu zamarznięte.

Matka dziewczyny przyznała, że ta miała problemy z alkoholem. Zdarzyło się, że trafiła do szpitala po zatruciu alkoholowym.

Trwa śledztwo w sprawie śmierci 21-latki.

21-latka miała swój profil na Facebooku

 21-letnia kobieta zamarzła po imprezie

 21-letnia kobieta zamarzła po imprezie

 21-letnia kobieta zamarzła po imprezie