W najnowszym numerze magazynu Party Joanna Horodyńska i Ada Fijał biorą pod lupę styl gwiazdorskich par. Co mają do powiedzenia o Annie Lewandowskiej i Robercie?

Może Ania regularnie „obrywa” od internautów za promowanie drogich produktów, jednak jeśli chodzi o jej styl, to została bardzo pozytywnie oceniona przez wyrocznie.

Jestem fanką wieczorowych wyborów Ani, bo pokazują, jak niewiele trzeba, by wyglądać oszałamiająco. Liczą się świetlisty make-up, zdrowa cera i lśniące włosy, a potem dopiero ubranie. Wiem, że nigdy nie zobaczę Ani w stylizacji na miarę Anny Dello Russo, ale bardzo mnie to cieszy. Trzeba ubierać się z wewnętrznym przekonaniem i nie udawać kogoś, kim się nie jest, tylko po to, żeby pisali – mówi Joanna Horodyńska.

Jest też komentarz Ady Fijał.

W Ani i Robercie lubię naturalną elegancję i aurę uroczej klasyki. Lubię to, że Robert nie przekłada swojej pozycji w sporcie na ciuszki gwiazdy rocka. Jest wyważony w wyborach, ostrożny i widać, że rozumie, co to znaczy umiar. Anna to piękna kobieta, która szczęśliwie dla siebie, męża i nas wszystkich perfekcyjnie wyczuwa granicę między atrakcyjną powabnością a niepotrzebną ostentacją – dodaje.

Jesteście fanami stylu Ani?

Horodyńska o stylu Lewandowskiej - jest pod wrażeniem?

Horodyńska o stylu Lewandowskiej - jest pod wrażeniem?

Horodyńska o stylu Lewandowskiej - jest pod wrażeniem?

Horodyńska o stylu Lewandowskiej - jest pod wrażeniem?