Kate Winslet (40 l.) w jednym z ostatnich wywiadów wyznała, że zabiła Leonardo DiCaprio (41 l.). Nie traktujcie tej wypowiedzi dosłownie, chodzi bowiem o Jacka Dawsona, w którego wcielił się nominowany do Oscara 2016 aktor.

Jeśli, jakiś cudem nie oglądaliście Titanica i nie chcecie znać zakończenia, lepiej przejdźcie do: Filmy, za które Leonardo DiCaprio powinien dostać Oscara.

Kate, która wcieliła się w Rose, kobietę, w której zakochał się grany przez Leo Jack, przyznała rację wszystkim fanom szczęśliwych zakończeń. Mowa o końcowej scenie, w której Jack zamarza w lodowatej wodzie, a Rose przeżywa, ponieważ kładzie się na dryfujących na wodzie drzwiach. Winslet, podobnie jak większość z nas, jest zdania, że Leo zmieściłby się obok niej i mógłby przeżyć.

Ludzie zawsze się cieszą, kiedy widzą mnie z Leo, co oczywiście jest bardzo miłe. Minęło prawie 20 lat, a oni wciąż się tym emocjonują. To naprawdę urocze – dodaje gwiazda świadoma tego, że zdjęcie jej i Leo z rozdania Złotych Globów zrobiło w sieci furrorę.

Wolelibyście, żeby Titanic zakończył się „happy endem”?

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio

Kate Winslet przyznała, że ZABIŁA Leonardo DiCaprio