/ 10.02.2008 /
Wygląda na to, że nie tylko Michelle Williams chciałaby wydrapać oczy Mary-Kate Olsen.
Ponoć „tą drugą\” jest jej siostra bliźniaczka, Ashley Olsen.
Olsenki od jakiegoś czasu regularnie urządzają sobie awantury.
– Ashley nie może już znieść Mary-Kate – mówi informator. Oczywiście, kocha ją, ale nie wytrzymuje jej ciągłych zmian nastroju. Ciężko jej z nią być, chociaż to jej siostra.
Chodzi nie tylko o różnice charakteru, ale i podejście do ludzi.
Ashley to ta grzeczniejsza, Mary-Kate – bardziej rozbestwiona.
– Uwielbia rozkazywać ludziom. Na przyjęciach potrafi gasić papierosy w drinkach innych ludzi. Wie, że jest znana i wykorzystuje to na każdym kroku. Ashley nie ma takich nawyków – dodaje źródło.