Nazywana „królową Snapchata” 34-letnia fotomodelka, Katie May, nie żyje.

Modelka Playboya w poniedziałek miała wylew krwi do mózgu. Już wcześniej narzekała na złe samopoczucie i ból karku oraz szyi.

Okazało się, że kobieta miała zator w tętnicy szyjnej. Po wylewie nie odzyskała przytomności, przez kilka dni była podłączona do aparatury podtrzymującej życie.

Jak pisze portal TMZ, w czwartek wieczorem rodzina zdecydowała o odłączeniu aparatury ze względu na beznadziejny stan kobiety. Katie May zmarła.

Czytaj też: Komu Bogusław Kaczyński przekazał swój majątek?

Modelka osierociła 7-letnią córkę.

Hey wassup hello 💗

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)

🐯 #meow #bts #halloween #selfie Hair & Makeup @jenniferconejobeauty Stylist @jessicafang

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)

Snapchat 👻 Ms_KatieMay 😏😘 ♓ #goodmoaning #selfie #fitmom #xoxo #Snapchat

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Katie May (@mskatiemay)