Mistrz drugiego planu w Jaka to melodia
Trudno było się skupić na programie.
Widzowie musieli mieć mieli niezły ubaw w jednym z najnowszych odcinków Jaka to melodia?. Otóż na pierwszym planie w publiczności pewna osoba co chwila stroiła dziwne miny do kamery.
Zobacz też: Janowski straci pracę? Jaka to melodia może zejść z anteny
Producenci programu Roberta Janowskiego (54 l.) mieli spory kłopot, bo za żadne skarby chłopak nie mógł zejść z kadru. Podczas każdej odpowiedzi uczestnika, młody chłopak z niezadowoleniem i dezaprobatą przedrzeźniał się w kierunku kamery.
Prawdę powiedziawszy chłopak miał spore pole do popisu, więc widzowie co chwila mogli oglądać co raz to nowsze rodzaje min. W krótkim czasie film z programu stał się viralem, jednak zdania wśród internautów są podzielone – czy to przypadkowa osoba, czy producenci specjalnie zdecydowali się na umieszczenie go w kadrze?