Jak podaje Fakt, Jerzy Stuhr (69 l.) w sobotę trafił do jednego z krakowskich szpitali. Aktor miał tego dnia wystąpić w spektaklu, który odbywał się w ramach Rzeszowskich Spotkań Karnawałowych. Przedstawienie z jego udziałem zostało odwołane, a zamiast niego odbył się pokaz monodramu Krystyny Jandy.

Czytaj też: Danuta Szaflarska jest w szpitalu

Jak pisze tabloid, aktor trafił do szpitala z dusznościami i bólem w klatce piersiowej. Czy to był zawał?

Rodzina Jerzego Stuhra nie komentuje plotek, jedynie córka aktora, Marianna (33 l.) powiedziała Faktowi, że ojciec czuje się już dobrze. Nie wiedziała jednak, kiedy Jerzy Stuhr wyjdzie ze szpitala.

Aktor problemy z sercem ma od wielu lat. Kilka lat temu Stuhr walczył też z rakiem przełyku.

Zobacz: Problemy z sercem. Może dotyczą również Ciebie?

Życzymy szybkiego powrotu do formy.

Jerzy Stuhr w szpitalu