Jak stwierdził nowy komendant wielkopolskiej policji, Tomasz Trawiński – priorytetem jest znalezienie Ewy Tylman oraz Kajetana Poznańskiego. Powiedział przy tym, że polskiej policji zależy na skutecznym rozwikłaniu tych historii.

Będzie to możliwe, dzięki pomocy policji z innych krajów, przez co czemu sprawa może zostać szybciej rozwiązana. Tym bardziej, że od czasu zaginięcia dziewczyny minęło już sporo czasu.

Rutkowski zatrzymany w sprawie Tylman?! AKTUALIZACJA

Warto przypomnieć, że każdego roku tysiące osób ginie w Polsce w niewyjaśnionych okolicznościach. Sprawa dziewczyny zatem jest kwestią wizerunkową polskiej policji, która po raz kolejny ma problem z zaginioną osobą. Warto tutaj przypomnieć również nierozwiązaną sprawę Iwony Wieczorek, która również zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach.

Ewa Tylman najprawdopodobniej utonęła w Warcie, choć istnieją podejrzenia, że w sprawę jej zaginięcia jest zamieszany jej znajomy Adam Z. Ostatni raz, kiedy ją widziano, miała szary płaszcz do pasa z kapturem, czarne jeansowe spodnie, czarny sweter, czarne buty na obcasie i czarną torebkę z ćwiekami.

Czy zatem międzynarodowa pomoc służb pomoże w tym wypadku? Miejmy nadzieję, że przynajmniej zamknięcie tej sprawy przyniesie spokój utrapionej rodzinie.

Cały czas nie wiadomo, co się stało z 26-letnią Ewą Tylman, która w weekendową noc zaginęła w centrum Poznania. Na policję zgłosiła się osoba, która znalazła na przystanku jej dowód osobisty. 26-letnia Ewa Tylman zaginęła w nocy z niedzielę na poniedziałek (z 22 na 23 listopada). Kobieta bawiła się wspólnie ze znajomymi w jednym z klubów w okolicach Starego Rynku. Po raz ostatni była widziana około godz. 3, gdy na ul. Mostowej rozstała się z kolegą. Nie wróciła jednak do domu. Jej telefon cały czas milczy i nikt nie wie, co się z nią stało. Tajemnicze zaginięcie 26-latki poruszyło poznaniaków, którzy masowo udostępniają na Facebooku komunikaty z jej zdjęciem. W czwartek pojawiły się nowe fakty w tej sprawie. Й – Według najnowszych informacji uzyskanych przez policjantów prowadzących sprawę wynika, że Ewa Tylman mogła znajdować się także tej nocy na ulicy Królowej Jadwigi na przystanku tramwajowym w pobliżu budynków AWF-u – informuje Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. – Z policjantami zajmującymi się odnalezieniem zaginionej kobiety, skontaktowała się osoba, która znalazła na przystanku tramwajowym dowód osobisty Ewy Tylman. Policjanci w związku z nowymi okolicznościami obecnie sprawdzają i weryfikują nowe wątki zaistniałe w tej sprawie – dodaje. W poszukiwania poznanianki włączył się Krzysztof Rutkowski, znany z udziału w wielu innych głośnych sprawach zaginięć. Przypominamy rysopis zaginionej: wzrost 165 cm, waga ok. 60 kg, szczupła budowa ciała, włosy ciemne, proste do ramion, uszy przylegające, nos normalny (dołek na koniuszku nosa). W chwili zaginięcia kobieta ubrana był w szary płaszcz do pasa z kapturem, czarne spodnie dżinsowe, czarny sweter, czarne buty na obcasie oraz czarną torebkę z ćwiekami. Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionej, są proszone o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Poznań – Nowe Miasto przy ul. Polanka 24 pod numerem telefonu 61 841-23-13 lub 61-841-23-11. #poznan ,#tvn ,#EwaTylman ,#zaginionadziewczyna ,#zaginiona ,#pomoc

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Edgar Karash (@edgar_karash)

Posted by Ewa Tylman on 17 lipiec 2015

Posted by Ewa Tylman on 7 maja 2014