Kajetan P. wraca do Polski. Morderca został złapany wczoraj na Malcie – i jak twierdzą świadkowie – był kompletnie zaskoczony. Na dodatek nosił te same ubrania co w dniu popełnienia morderstwa. Dzięki nakazowi ekstradycji, podejrzany zostanie sprowadzony do kraju już w przyszłym tygodniu.

Zobacz więcej: Mroczne sekrety Kajetana Poznańskiego

Przypomnijmy – trzeciego lutego Kajetan P. dokonał brutalnego zabójstwa nauczycielki języka włoskiego – Katarzyny J. z którą był umówiony na korepetycje. Kobiecie odciął głowę, a resztę ciała starał się spalić we
własnym mieszkaniu.

Według policji – P. udało się wziąć kredyt na 15 tysięcy złotych w jednej z placówek bankowych, tuż przed wyjazdem z Polski. To wydaje się bardzo dziwne, zwłaszcza, że już wtedy był poszukiwany w całym kraju.

Jak wynika z ustaleń policji, po zabójstwie 27-latek ukrywał się w kraju, po czym kilka dni temu wsiadł do pociągu na Dworcu Centralnym. Następnie skierował się do Niemiec, a stamtąd przedostał się do Włoch. Kolejnym jego krokiem było skorzystanie z promu, dzięki czemu udało mu się dostać na terytorium Malty.

Nie był dość ostrożny, ponieważ sam zgłosił się na policje, mówiąc… że zgubił paszport. To wywołało podejrzenia u maltańskich funkcjonariuszy i doprowadziło do jego zatrzymania.

Kajetan został aresztowany w środę w Valletcie, stolicy kraju. Ponadto podczas zatrzymania miał przy sobie nóż. Czy planował kolejne zabójstwo?

Przestępca zostanie przetransportowany do Polski w specjalnie przygotowanym do tego pasie transportowym. Złośliwi mogliby stwierdzić, że marzenie mężczyzny, aby być jak Hannibal Lecter w końcu się spełniły.

Podejrzany zostanie przeniesiony do aresztu śledczego w Warszawie, gdzie spotka się ze swoim adwokatem Tadeuszem Wolfowiczem. Zostanie tam zatrzymany na trzy miesiące. Dodatkowo mężczyzna będzie skierowany na badania psychiatryczne, aby stwierdzić czy jest poczytalny.

Czy zatem obrona będzie starać się o złagodzenie kary ze względu na jego potencjalną niepoczytalność? Czy morderca może uniknąć kary więzienia? O tym na pewno będziemy Was informować.
(na podstawie Fakt.pl oraz RMF.fm)

Kajetan P. będzie uznany za niepoczytalnego?