Madonna może mieć za sobą swoje dziwactwa, ale pochwalić ją trzeba, że zabrania córce Lourdes sięgania po kosmetyki.

– Przeraża mnie to, co dzieje się z dziewczynkami. Wydaje się, że prosto z pieluchy wskakują w seksowną bieliznę, szminkę i szpilki. Lourdes nie wolno się malować ani przesadzać z ubraniami. Doczeka się – powiedziała piosenkarka w jednym z wywiadów.

Ponoć córa nie ma za złe.

– Mamy świetny kontakt. To mądra dziewczyna, mogę z nią porozmawiać o wielu rzeczach. Ma dystans, którego mi bardzo długo brakowało.

&nbsp