Fakt: Kajetan P. chciał odgryźć ucho policjantowi
Rzucił się na konwojujących go strażników.
źródło Polsat Wydarzenia Ipla, zrzut ekranu
/ 01.03.2016 /
Po przetransportowaniu Kajetana P. do Polski, oskarżony o brutalne morderstwo mężczyzna był przewożony w specjalnym kasku ochronnym. Już wiadomo, dlaczego wobec zabójcy zastosowano takie środki ostrożności.
Zobacz: Mroczne sekrety Kajetana Poznańskiego
Informator Fakt24.pl donosi, że podczas lądowania wojskowej Casy, którą leciał Kajetan P. do Polski, doszło do niebezpiecznego incydentu. Mężczyzna rzucił się na policjantów – usiłował wbić zęby w rękę jednego z nich i odgryźć ucho drugiemu – czytamy na fakt.pl.
W związku z tym oskarżony podczas przejazdów i pobytu na przykład w prokuraturze występuje w kasku ochronnym. Ma on też uniemożliwić bandycie samookaleczenie.