Pisaliśmy już o urodzinach Dody Elektrody. Teraz piosenkarka ujawniła wszystkie szczegóły.

Imprezę urodzinową zorganizowali jej przyjaciele. Najpierw była kolacja-niespodzianka z ukochanym i rodzicami. A potem impreza w klubie. Z zawiązanymi oczami została wprowadzona do sali, gdzie czekali na nią znajomi i ludzie z pracy. Nie miała pojęcia o takiej niespodziance. Jak sama powiedziała na swojej stronie Po raz pierwszy w życiu miałam imprezę urodzinową z prawdziwego zdarzenia. Do tej pory to ja organizowałam niespodzianki, jednak w tym roku moi przyjaciele zaskoczyli mnie w sposób, o którym mogłam tylko pomarzyć..

Atrakcją były zdjęcia z jej dzieciństwa wyświetlane na wielkich ekranach. Natomiast największym hitem okazał się tort, a zwłaszcza jego oryginalny kształt. Cukiernik zrobił go w kształcie nagiej Dody. Sama zainteresowana przyznaje, że ciężko jej było odkrajać sobie piersi.

W masie serpentynek znalazło się także miejsce dla striptizerów. Całość imprezy zakrapiana była ulubionym drinkiem Dody truskawkową Margaritą.

Niestety nie wszystko poszło po myśli jubilatki. Dorota Rabczewska wyznała, że w dniu 15 lutego zaczął się nowy etap mojego życia, spowodowany co prawda przykrą sytuacją prywatną, o której pewnie będzie już niedługo głośno. Nie wiadomo jeszcze o co chodziło.

Na koniec w swoim stylu Doronia dodała Czuję jednak, że będzie zajebiście, a moje życie wejdzie w inny wymiar.

Pozostaje tylko poczekać i pospekulować co, kto i dlaczego.