Kim Kardashian (35 l.) zamieściła ostatnio na swoim profilu nagie zdjęcie, które miała wykonać kilka tygodni po swoim pierwszym porodzie. Fotografia podzieliła fanów, ponieważ większość z nich twierdzi, że taką intymność powinna jednak zostawić dla siebie i męża.

Zobacz więcej: Serio? Co TO zdjęcie robi na Insta Kim Kardashian?

Jak donoszą jednak zagraniczne serwisy, eksperci od grafiki komputerowej przeanalizowali zdjęcie, które udostępniła kilka dni temu. Okazuje się, że hejterzy mieli rację. Według ekspertki Lisy DeFazio jej ciało jest nienaturalnie poszerzone w niektórych miejscach, a jej nogi są „odchudzone” w programie graficznym.

Choć sama przyznaje się do wielu operacji plastycznych, to internauci twierdzą, że poprawianie zdjęć w programie graficznym jest wobec nich nie uczciwe.

Ponadto celebrytka przyznaje, że używa gorsetów, które według najnowszych badań, są groźne dla zdrowia: poczynając od deformacji żołądka, poprzez skrzywienie kręgosłupa.

Tymczasem żona Kanye Westa udostępniła kolejne nagie zdjęcie, tym razem podpisując je: „wyzwolona”.

Jej fani zarzucają jej jednak brak klasy, ponieważ wrzucając tak osobiste i intymne zdjęcia jest nietaktowne. Czy mają według Was rację?

When you're like I have nothing to wear LOL

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)


Kolejne nagie zdjęcie Kim Kardashian!

Kolejne nagie zdjęcie Kim Kardashian!

Kolejne nagie zdjęcie Kim Kardashian!