Gwiazdy show-biznesu flirtują z medycyną estetyczną na całego. Rzadko która celebrytka lub aktorka po trzydziestce decyduje się na to, by trzymać się z daleka od klinik, w których oferuje się mniej lub bardziej inwazyjne metody poprawiania wizerunku.
Zobacz: Jennifer Lopez powiększyła piersi! (FOTO)
Wstrzykują sobie kwasy, paraliżują mięśnie, naciągają skórę. Gdy trafią na mistrza, efekty zdumiewają. Gdy zapukają do amatora, zabieg pozostaje na długo w pamięci. Niekiedy trudno potem wrócić do normalnego wyglądu.
Zasada wydaje się prosta – grunt to nie przesadzać. Zabiegi od czasu do czasu poprawiają wizerunek, zbyt inwazyjne niszczą urodę.
Jennifer Lopez (46 l.) nie dała się opanować manii zabiegów i operacji. Jej twarz wygląda pięknie – wciąż jest młodzieńcza, choć wokół oczu już pokryta siateczką zmarszczek.
Lopez uśmiecha się naturalnie, jej usta są nadal pięknie wykrojone, a nie spuchnięte.
Można powiedzieć, że trafiła w samo sedno. Uratowała kobiecość i nie utraciła naturalności.
Zobacz też: PATRYCJA KAZADI ZDRADZA, ILE PRZESZŁA OPERACJI PLASTYCZNYCH
Aż chce się oglądać.