Angelina Jolie (40 l.) trzy miesiące spędziła w Kambodży, gdzie powstawał film oparty na faktach. Jolie, która adoptowała kambodżańskiego chłopca, jest szczególnie wrażliwa na los mieszkańców tego kraju i ich historię. W swoim filmie opowiada o dramatycznych wydarzeniach, które miały miejsce w drugiej połowie XX wieku, gdy kraj był targany terrorem i przemocą, a ludzie ginęli z głodu i nędzy.

Zobacz: Obrzydliwe? Zobaczcie, co wydarzyło się w rezydencji Pittów

Gwiazda wróciła już do Stanów, ale nie zagrzała tam zbyt długo miejsca. Wczoraj paparazzi znów wypatrzyli aktorkę z trójką jej dzieci na lotnisku.

Shiloh, Zahara i Pax mogą swobodnie podróżować – nie ogranicza ich szkoła, ponieważ uczą się z własnymi nauczycielami. Angelina i Brad Pitt (52 l) wychodzą z założenia, że życiowa edukacja (między innymi przez podróże i poznawanie innych ludzi, ich zwyczajów, języków i regionów, w których żyją) to najlepszy z możliwych sposób nauczania.

Przy okazji dzieci uczą się czegoś jeszcze. Na planie filmu w Kambodży obok mamy kręciła się Shiloh. Dziewięciolatka podpatrywała, co robi mama, a przy okazji dobrze się bawiła.

Podoba się Wam taki sposób na życie?

Zobacz: CO SIĘ DZIEJE Z URODĄ ANGELINY JOLIE? (FOTO)

Angelina Jolie z Shiloh, Zaharą i Paxem na lotnisku (FOTO)

Angelina Jolie z Shiloh, Zaharą i Paxem na lotnisku (FOTO)

Angelina Jolie z Shiloh, Zaharą i Paxem na lotnisku (FOTO)

Angelina Jolie z Shiloh, Zaharą i Paxem na lotnisku (FOTO)