Jeremy Meeks (31 l.) okrzyknięty w 2014 roku najprzystojniejszym bandziorem, właśnie opuścił więzienie. Odsiadywał tam karę, którą sąd wymierzył mu za posiadanie broni i napad.

Zobacz: Jeremy Meeks nie taki piękny i nie taki grzeczny (FOTO)

Kiedy na sali sądowej Meeks usłyszał wyrok „27 miesięcy”, nie załamał się, bo miał już co robić. Policyjna fotka, która narobiła sporo zamieszania w mediach plotkarskich, dotarła tez do przedstawicieli branży modowej. Meeks pierwszy kontrakt z agencją podpisał jeszcze w więzieniu.

Teraz, kilka dni po wyjściu na wolność, młodzieniec z kryminalną przeszłością zbiera oferty. Jego menedżer, Jim Jordan, zapewnia, że potencjalnemu modelowi pracy nie zabraknie.

– Teraz musimy wszystko poukładać i zaplanować. Rozmawiamy z kilkoma agencjami. W grę wchodzi też rola w filmie. Wiele rzeczy może się zdarzyć – zapowiada przedstawiciel Meeksa.

Sam Jeremy na razie chce się nacieszyć rodziną. Wrócił do żony i syna, za którymi bardzo tęsknił.

Chcę podziękować mojej rodzinie i wszystkim za miłość, wsparcie i modlitwę – napisał Meeks na Instagramie.

Czekamy zatem na pierwsze zdjęcia reklamowe Meeksa.

Zobacz też: JEREMY MEEKS BĘDZIE NOSIŁ UBRANIA OD PROJEKTANTÓW

Bout to start this countdown!

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika JEREMY MEEKS (@jmeeksofficial)

Happy Valentine's Day ❤

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika JEREMY MEEKS (@jmeeksofficial)

Counting down the days

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika JEREMY MEEKS (@jmeeksofficial)