Kim Kardashian zebrała cięgi za opublikowanie swojej nagiej fotki po ciąży, która rzecz jasna okazała się nie być jej pociążowym ciałem. To znaczy nie po dwójcie dzieci – Kim blondynką była wszak już jakiś czas temu.

Nagość miała być tylko środkiem, by zwrócić na siebie uwagę.

Czytaj więcej: Serio? Co TO zdjęcie robi na Insta Kim Kardashian?

Nie udało się, a jeśli nawet świat znowu mówił o celebrytce, to bynajmniej nie z zachwytem. Stało się. Ludzie mają dość nagości u Kardashianów.

Teraz, by odwrócić zły PR, Kim postawiła zasłonić swoje nagie zdjęcie dzieckiem. Słodka fotografia Sainta pojawiła się dziś na jej Instagramie. Zapewne wrzucona z nadzieją, że gwiazdka potrafi dawać o sobie znać obnażonymi krągłościami broniąc się, że „ma prawo być sexy”.

Czytaj więcej: Kim Kardashian rozpętała wojnę na Twitterze!

A bobas? Piękny, więc można się spodziewać, że obrana strategia przyniesie wymierne rezultaty w postaci milionów lajków i zachwytów nad dzieckiem.

You're the sun in my morning babe

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)

When you're like I have nothing to wear LOL

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)