Katy Perry udaje, że jej tam nie ma, a Orlando Bloom…
Para na lotnisku.
Związek Katy Perry (31 l.) i Orlando Blooma (39 l.) wszedł w kolejny etap. Gwiazdy zdecydowały, że zamieszkają razem niecałe dwa miesiące po tym, jak zaczęli się spotykać po gali wręczenia Złotych Globów. Wspólne wieczory i poranki – kto wie, może za jakiś czas zamienią się we wspólną drogę życia?
Zobacz: To dlatego Katy Perry zakochała się w Orlando Bloomie
Na razie para celebruje swoje szczęście z dala od mediów. Katy nie jest skora do zwierzeń, nie ma też ochoty pozować przed fotoreporterami, czego dowód mamy na najnowszych zdjęciach pary z lotniska w Los Angeles.
O ile Orlando był przygotowany na zainteresowanie paparazzi i fanów – uśmiechał się zawodowo i rozdawał autografy, o tyle jego dziewczyna kompletnie nie przejawiała zainteresowania jakimkolwiek kontaktem.
Piosenkarka naciągnęła czapkę na oczy, zasunęła kurtkę, twarz ukryła w kołnierzu.
Foszek?
Zobacz też: KATY PERRY ZAFUNDOWAŁA SOBIE NAJGORSZĄ FRYZURĘ ŚWIATA?