Must be The Music 2016: 5 odcinek ZUPEŁNIE zaskoczył!

Zapomnieliście obejrzeć najnowszy odcinek Must Be The Music 2016 Tylko Muzyka? Nic nie szkodzi! Tylko u nas obejrzysz wszystkich wykonawców oraz przeczytasz najlepsze komentarze jurorów!

Zobacz więcej: Must be The Music 2016: Poznaj wykonawców z 4 odcinka!

Pierwszą wokalistą, która wystąpiła na scenie była Beata Wiater, która zaśpiewała utwór When The Heartache Is Over z repertuaru Tiny Turner.

Decyzja jury? 3xTAK! Zdecydowanie przeciwko był tylko Adam Sztaba, który powiedział:

Nie było nic takiego, żeby ktoś grał na basie do podkładu. W forte wokal był barwowo nieznośny.

Bronił ją Tymon Tymański, który stwierdził że:

Poradziłaś sobie z wokalem. Masz jaja.

Beata Wiater

Pierwszym zespołem, jaki pojawił się w odcinku, był 3Kings. W składzie dwóch saksofonistów i perkusista. Czy spodobał się jurorom?

Jak najbardziej!

Adam powiedział od razu, że:

Gdybyście zagrali na sylwestrze Polsatu, byłbym pierwszym który tańczy i jeszcze bym za to zapłacił!

Wtórowała mu Kora, mówiąc że:

Fantastyczny występ, wszystko dla mnie w dychę trafione! Kocham taką muzykę!

Werdykt? Oczywiście 4xTAK!

3Kings

Następnym wokalistą, który zjawił się na scenie był Patryk Bartyna, który zaskoczył publiczność swoim aranżem Piosenki światłoczułej z repertuaru Natalii Kukulskiej. Występ tego „śpiewającego fryzjera” jednak podzielił jury.

ZA był Adam, który powiedział, że:

Mnie to zaciekawiło, dokopałeś się do swoich „pierwocin”, pokazałeś całego siebie. Zmieniam na „tak”!

Takie samo zdanie miała Kora, która stwierdziła, że:

Jesteś niesamowity, jakiś taki jak z kreskówki. Na jeden raz jak śmietana z rana.

Wykonanie niestety nie przypadło do gustu Tymonowi i Eli Zapendowskiej, która powiedziała, że:

Śpiewać nie umiesz, ale jesteś zapamiętywalny

A Wy jak sądzicie? Jego wykonanie może się podobać?

Patryk Bartyna

Zobacz więcej: Must be The Music 11: Posłuchaj uczestników 3 odcinka!

Kolejnym zespołem, który pojawił się w programie był All in Roll. Młoda wokalistka i trzech muzyków zaskoczyło publiczność swoim wykonaniem Led Zeppelin Whole Lotta Love. Kora od razu zaczęła się uśmiechać! Po występie powiedziała, że:

Nie Słowiki Poznańskie, tylko Led Zeppelin! Poradziła sobie pani świetnie, ma pani temperament.

Zdecydowanie na „NIE” był Tymon, który stwierdził że:

To był trochę protekcyjny występ, oni się tarzali na scenie! Dla mnie za mało.

Adam, choć na początku się wahał, to jednak zdecydował się na danie szansy zespołowi:

Panowie nie jesteście zawodowymi muzykami, moje tak jest dla was!

Werdykt? 3xTAK, swojego zdania nie zmienił Tymon.

All in Roll

Kolejną wokalistką, która spróbowała swoich sił w programie, była Karolina Słabińska. Wraz ze swoim chórkiem, zaśpiewała piosenkę Lord, You’re Holy z repertuaru Helen Baylor. Według internautów jej wykonanie było trochę za bardzo patetyczne. Jak oceniło jury?

Występ niestety nie spodobał się Korze. Wydała przy tym bardzo negatywną opinię:

Pani jest patetyczna. Unikać, unikać! Gust, gust, gust… więcej radości! To jest twój Bóg! Bądźcie bardziej radosne.

Choć Ela była na „TAK”, to jednak stwierdziła, że:

Świetny chórek, bardzo czysto, ale była ściana dźwięku i nic więcej. Moc, która trwa za długo nie jest już mocą.

Werdykt podzielił jurorów. Oprócz Eli, jedynie Adam stwierdził, że chciałby widzieć Karolinę w następnym etapie.

Karolina Słabińska

Kolejnym artystą, który wystąpił na scenie był młody raper Marcin „Bird” Słowiński. Chłopak zaskoczył widownie tym, że zaczął „nawijać” po… angielsku! Wykonał utwór Infinity

Choć publiczności i internautom bardzo się podobało, to niestety występ nie przypadł Korze, ponieważ stwierdziła, że… jest po angielsku, więc nie rozumie. Dlatego była na „NIE”. Fani programu twierdzą, że naprawdę ciężko taką decyzję zrozumieć.

Artystka powiedziała, że:

Było bardzo kwadratowo, nie do wytrzymania psychicznego! Oprócz motherfucker nie zrozumiałam nic! To jest zła energia.

Wtórował jej Tymon, który stwierdził, że:

Coś w tobie jest, ale angielski jest bez sensu. Bądź Eminemem Przebierowa.

Werdykt końcowy? 50/50: Tymon i Ela na „TAK”, natomiast na nie oczywiście Kora i Adam.

Marcin „Bird” Słowiński

Kompletnym zaskoczeniem odcinka, był występ 10-letniej Natalii Ochmańskiej. Młodziutka dziewczynka zaśpiewała legendarny utwór Imagine Johna Lennona. Jak twierdzi, pokochała śpiew od pierwszej wizyty u logopedy. Jej wykonanie bardzo przypadło do gustu jurorów! O dziewczynce zapewne jeszcze nie raz usłyszymy.

Kora powiedziała, że:

Świetna piosenka dla dziewczynki w twoim wieku. Zaśpiewałaś jak aniołek. Jesteś uroczą, cudną dziewczynką, niewinnym stworzeniem.

Wtórował jej Adam, który ze wzruszeniem powiedział:

Już wiesz, że talent masz, życzę ci dobrych nauczycieli na drodze.

Werdykt był łatwy do przewidzenia. Oczywiście „4xTAK”!

Natalia Ochmańsia

Kolejnym wokalistą na scenie był Krzysztof „Cu-dens” Kędrak, który na co dzień pracuje jako rolnik. Zaśpiewał piosenkę Cała sala śpiewa z nami! z repertuaru Jerzego Połomskiego.

Jego występ spodobał się Eli Zapendowskiej, która powiedziała:

Bardzo dobrze pan to zaśpiewał. Co nas to obchodzi, co jest modne!

Na „NIE” był jednak Adam, który stwierdził, że:

Estetycznie to się wymknęło mojej percepcji. Ten główny element pana choreografii był niezły.

Ocena końcowa 50/50: Na „nie” była również Kora.

Krzysztof Cu-dens Kędrak

Patrycja Zarychta to jedna z największych odkryć piątego odcinka. Piosenkarka zaśpiewała utwór A Song For You z repertuaru Donny’ego Hathawaya.

Wokalistka na co dzień jest nauczycielką w szkole musicalowej oraz wykłada w klasie wokalu jazzowego na Uniwersytecie Rzeszowskim na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej.

Jedną uwagę miała jedynie Kora, która stwierdziła, że:

Mam uwagę, ale przyjmij ją delikatnie. Gdybyś nie miała na głowie kapelusza, zaśpiewałabyś o wiele swobodniej. Strój to jest baza, nic cię nie może krępować w takim śpiewaniu. Ty tak śpiewasz, że powinnaś być prawie goła! Zdejmij to, co masz na szyi! Wyglądasz rasowo, egzystencjalnie!

Werdykt? Łatwy do przewidzenia! Swoim wykonaniem przeszła do następnego etapu, a każdy z jurorów był zdecydowanie na TAK.

Patrycja Zarychta

Rock-H / Рокаш to następny zespół, który pojawił się na scenie. Muzycy pochodzą ze Wschodu, a zagrali ze sobą już ponad 200 koncertów. Ich utwór Myhal bardzo spodobał się Korze, która powiedziała, że:

A ja jestem zauroczona, fantastycznie, bez patosu, bardzo hitowa piosenka!

Prawie wszyscy jurorzy byli na „TAK”, oprócz Adama, który stwierdził, że:

Nie podobał mi się aranż i brzmienie. Zbyt ciężkie, bez polotu.

Rock-H / Рокаш

Zobacz więcej: CHORA NA NOWOTWÓR KORA PROSI O POMOC

Następnymi artystami, którzy pojawili się w piątym odcinku, był duet braci Mannequin Mars. Chłopaki zaśpiewali własny utwór Oh My Gosh. Artyści, choć na co dzień mieszkają w Danii, pochodzą z Rzeszowa.

Po występie Tymon od razu stwierdził, że:

Ta piosenka to dla mnie gotowy produkt do radia. Jest gotowy hit!

Potwierdziła to Kora, mówiąc:

Też tak uważam, to jest pewne teatrum, ale ja lubię tego rodzaju kostiumy, jesteś odważny w kraju, który jest coraz bardziej ciemny! Musimy zacząć w tym kraju znowu iść w stronę prowokacji, bo inaczej zaklajstrują nam gęby!

Werdykt? 3xTAK! Jedynie Adam nie chciał dać chłopakom szansy.

Mannequin Mars

Następnym zespołem, który zawitał na scenę był Black Perfume z Wrocławia. Muzycy zaśpiewali utwór z własnego repertuaru: Nadziejowy. Wykonanie podzieliło jury. Na „NIE” była Kora, która brutalnie skomentowała głos wokalistki, mówiąc że

Najsłabszy punkt to ty. Nie zrozumiałam ani jednego słowa.

Black Perfume

Wokalistką, która spróbowała swych sił w operze, była Magdalena „Salomea” Pawlicka, która wykonała arię O mio babbino caro z opery Gianni Schicchi. Niestety jej wykonanie nie przypadło do gustu jurorom, którzy stwierdzili, że jeszcze dużo nauki przed nią. Jej talent doceniła jedynie Ela, która powiedziała:

Pojawiło się w górze kilka ładnych dźwięków, ale jest jeszcze bardzo dużo nieczystości, dwie estetyki się mijają, piosenkarska i klasyczna. Na pewno zasługujesz na jedno tak!

Magdalena Salomea Pawlicka

Następnie na scenie wystąpiła Żaneta Lubera z zespołem. Muzycy wykonali utwór Na zabój z własnego repertuaru. Utwór bardzo spodobał się jurorom, którzy stwierdzili, że muzycy „dają czadu”!

Kora powiedziała, że:

Daję wam szansę moim tak, żebyście w siebie uwierzyli. To jest w tej chwili modne, ludzie się z tym klimatem identyfikują.

Potwierdził jej słowa Adam, który stwierdził, że:

Coś, co bardzo lubię, pokazaliście, że w 2,5 minuty da się zrobić pełną dramaturgię utworu.

Wszyscy jurorzy dali powiedzieli zdecydowanie „TAK”! Czy Wam również się podoba ich wykonanie?

Kolejnym wokalistą na scenie był Łukasz Kulawik, który wykonał… polską wersję znanego hitu Eda Sheerana I see fire. Piosenka Widzę płomień niestety nie porwała publiczności oraz jury.

Sędziowie programu nie mieli dla niego żadnego litości. Adam powiedział, że:

Doły tak straszne, usłyszysz w telewizorze to zobaczysz.

Potwierdziła mu Kora, która powiedziała:

Tym razem wykazaliśmy się wielką jednomyślnością, proszę z pokorą podchodzić do swoich możliwości. Nie ma pan w ogóle talentu.

Łukasz Kulawik

Następnymi artystami, którzy wystąpili na scenie był zespół Vierna. Muzycy wykonali utwór Niewierna pochodzący z ich repertuaru. Wokalistkę mogliśmy już oglądać w trzeciej edycji programu.

Występ bardzo spodobał się jurorom! Adam stwierdził, że:

Mnie się najmniej podobała piosenka, później zespół, a najbardziej Ty, Przykuwasz uwagę.

Ela zapamiętała wokalistkę sprzed wielu edycji. Powiedziała, że:

Wyrobiłaś się, brzmisz interesująco.

Werdykt końcowy? Cztery razy „TAK”!

Vierna

Ostatnim zespołem, który wystąpił w tym odcinku był Dyzmatronik! Zespół gra bardzo pozytywną mieszankę electro-popu, rapu, a nawet wykorzystuje ostre, gitarowe riffy. Muzycy stwierdzili, że trudno ich zdefiniować do jakiegokolwiek nurtu muzycznego.

Trudno przykleić do tego jednoznaczną łatkę. Styl – jest nasz i dlatego nazwaliśmy go po swojemu: TRUP HOP. Śmiertelnie poważnie zabawni.

Na scenie wykonali swój utwór Bączek. Dla zobrazowania wykonywanej piosenki, muzycy zakręcili na scenie… prawdziwy bączek, co wywołało uśmiechy wśród widowni.

Dodatkowo wykonanie bardzo spodobało się jurorom, oprócz… Kory, która stwierdziła, że :

Wyjątkowo nie trawię czegoś takiego. Źle śpiewacie, niedobry kabaret, niedobra muzyka. Śpiewajcie ludzie, a nie krzyczcie. W nosie mam to, o czym śpiewacie, ale gdybyście to zrobili finezyjnie, inteligentnie, dostalibyście „TAK”.

Wśród internautów powstał spór, przez to jak się odezwała do muzyków. Jeden z internautów napisał na fanpage’u programu:

Czemu tak ostro kora skomentowała ten występ czemu ona od wieśniaków wyzywa ich…. Co ona ma do nich…. By mogła to dla siebie zachować a nie….

Adam zaczął bronić muzyków mówiąc:

Mnie obchodzi tekst. Muzycznie wcale nie było źle, ten automat, gitarka w refrenie, bardzo ciekawe, interesujące, pracujcie.

Rezultat? Oprócz Kory, wszyscy byli na „TAK”.

Dyzmatronik

Do następnego etapu dostali się: 3Kings, Dyzmatronik, Mannequin Mars, Beata Wiater, All in Roll, Rock-H i Żaneta Lubera. Macie swojego faworyta?