Portal rmf24.pl podał, że w środę w powiecie szamotulskim w miejscowości Wronki wyłowiono z Warty ciało. Ciało zauważył przechodzień, który natychmiast zadzwonił na policję.

Zobacz: Rutkowski: Kolega Ewy Tylman jest satanistą?

Portal Fakt24.pl dotarł do informatora, który twierdzi, że jest to najprawdopodobniej ciało zaginionej Ewy Tylman.

Informator Faktu podaje, że zwłoki musiały leżeć w wodzie bardzo długo, bo były już w dużym stopniu rozkładu. Według niego nie ulega wątpliwości, że ciało należało do młodej kobiety.

Policja nie potwierdza tych doniesień, ale zgodnie podaje, że ciało zostało wyłowione.

– Z Warty wyłowiono dziś zwłoki w powiecie szamotulskim. Na razie nie jestem w stanie potwierdzić czy jest to ciało kobiety czy mężczyzny – mówi rzecznik wielkopolskiej policji.

26-letnia Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada w Poznaniu. Kobieta wracała z imprezy z kolegą z pracy, Adamem Z.. Nigdy nie dotarła do domu.

Śledczy uznali Tylman za zmarłą, chociaż nie odnaleziono ciała. Adam Z. usłyszał zarzut zabójstwa, grozi mu dożywocie.

W Warcie znaleziono ciało młodej kobiety

W Warcie znaleziono ciało młodej kobiety