Anna Kalczyńska miała zostać nową Małgorzatą Rozenek i ulubienicą prezesa stacji. Gdy Gosia dostaje „baty” za swój styl, Anna trzyma się zachowawczych krojów.
Zobacz: TO zdjęcie Anny Kalczyńskiej wywołało lawinę komentarzy Inst
Teraz styl Kalczyńskiej został tematem dyskusji między Adą Fijał i Joanną Horodyńską. Ich komentarze możecie śledzić w najnowszym numerze Party.
Anna na zmianę jest znerwicowaną fashionistką, albo nudną urzędniczką z banku po godzinach. Tu stawiam na to drugie i znowu czekam na poprawkę – zaczyna Horodyńska.
Wiesz, że początki bywają trudne. Sama przerabiałam to boleśnie! Moje katastrofy mają się nijak do bardzo poprawnych, a często zaskakujących poszukiwań pani Ani. Oczywiście z wielkim plusem dla niej – ciągnie Ada.
Kreacja jest zachowawcza, schludna, w pięknym, ponadczasowym granacie, który zdecydowanie lepiej pasuje do naszej bohaterki niż czerń. Ale i nuda! Do tego suknia ma niezbyt szczęśliwy krój. Talia podchodzi pod biust! – dodaje Asia.
Kącik porad modowych dla naszych czytelniczek: podwyższona talia sukienek jest zdecydowanie zarezerwowana dla mniejszych biustów. Prosimy to zapamiętać. Choć wydaje mi się, że mężowie czytelniczek niekonieczni się z nami zgodzą – kończy Horodyńska.
Przyznacie im rację?
Zobacz: ODMIENIONA MAŁGORZATA ROZENEK NA PREZENTACJI RAMÓWKI TVN