W najnowszym odcinku Jednego z dziesięciu uczestnik, który doszedł do finału, od razu zaczął się cieszyć z przegranej konkurentów.

Był tak pewny siebie, że niestety nie skupił się na kolejnych pytaniach prowadzącego Tadeusza Sznuka. Z tego względu szybko dostał nauczkę.

Zobacz też: Zaskakujące zakończenie „Jednego z dziesięciu”. Zwyciężczyni powiedziała, że…

Program na TVP 2 jest obecnie jednym z najpopularniejszych teleturniejów w telewizji. Wszystko dlatego, że widzowie doceniają wysoki poziom merytoryczny uczestników i postawę pana Tadeusza, który od lat emanuje spokojem i klasą.

Sytuacja, jaka miejsce w ostatnim odcinku udowadnia starą zasadę, że należy walczyć do końca, a nie od razu cieszyć się z porażki innych.

Oglądacie ten program?

Zobacz też: Milionerzy – oszust wygrał milion!

Niespodzianka w Jeden z dziesięciu. Uczestnik nie mógł się tego spodziewać

Niespodzianka w Jeden z dziesięciu. Uczestnik nie mógł się tego spodziewać