Pierwsze skojarzenie na słowo „gwiazda”? Piękna kobieta z wielkimi okularami przeciwsłonecznymi na nosie i kubkiem z kawą w ręce?
Zobacz: Fanki do Idy Nowakowskiej: Jak pięknie Ci w jasnych kolorach!
Joanna Krupa zdecydowanie jest sławą wpasowującą się w to wyobrażenie.
Nie wychodzę bez okularów, jeśli nie jestem umalowana. A jak jestem wymalowana i normalnie wychodzę, to na pewno nie bez telefonu. Nie wiem, jak ludzie w dawnych czasach żyli, ale teraz naprawdę jest jak bez ręki – mówi Krupa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Krupa dwa razy w życiu zgubiła swoją cenną komórkę – raz na spacerze z psem, za drugiem razem zostawiła w taksówce, gdy jechała na premierę filmu w Nowym Jorku.
Dzięki Bogu był na tyle miły taksówkarz, że gdy zadzwoniłam na mój telefon z komórki mojej koleżanki, to on odebrał telefon. Mówię: błagam pana, niech pan przywiezie moją komórkę, zapłacę dwa razy czy trzy razy więcej, co będzie kosztować. I przywiózł mi – dodaje.
A Wy bez czego nie ruszacie się z domu?
Zobacz: JOANNA KRUPA W STYLIZACJI A’LA LALKA BARBIE (FOTO)