73-letni Lawrence Nicastro przy okazji porządków znalazł w swoim domu wielkie zdjęcie nagiej kobiety. Przekonany, że jest to fotografia Marilyn Monroe zaczął szukać „historii\” fotografii. O swoich poczynaniach powiadomił też eksperta zajmującego się życiem aktorki, Chrisa Harrisa.

Panowie byli przekonani, że trafili na wyjątkowe zdjęcie MM. Zwołali konferencję prasową, aby podzielić się \”odkryciem\”, ale przed planowanym wydarzeniem pokazali plakat Associated Press. Dziennikarze od razu sprowadzili ich na ziemię.

Okazało się, że jest to pochodzące z książki Sex zdjęcie Madonny.

– Naprawdę wygląda jak Marilyn – zapewniał Nicastro.

Poprawka – wyglądała i to z daleka.