Kariera Julii Pietruchy rozwijała się obiecująco przez dobrych kilka lat. Aktorka miała na swoim koncie sporo epizodów w serialach, w końcu dostała „swój” film – w Blondynce grała w głównej roli i skutecznie przyciągała przed ekrany widzów, którzy polubili ją i jej bohaterkę.

Zobacz: JULIA PIETRUCHA: JESTEM DZIEWCZYNĄ MAD MENA!

Nagle zrezygnowała. Decyzja zaskoczyła fanów Julii i wielbicieli serialu.

Julia Pietrucha w Harper’s Bazaar

W rozmowie z Harper’s Bazaar Pietrucha wspomina:

Grałam od 11. roku życia. Aktorstwo mnie ukształtowało, ale czułam że w moje życie wkradła się rutyna. Postanowiłam więc zareagować i zrezygnowała z roli w serialu.

Zobacz: Pietrucha poderwała Iana na tekst o… puszczaniu bąków

Wcześniej Julia podjęła decyzję o wycofaniu się z modelingu:

Wyjechałam do Stanów, jak miałam 13 lat – opowiada w rozmowie z HB. – Nie miałam do tego dystansu, bo kto w tym wieku by go miał. Było ekscytująco, ale gdy doszło do podjęcia decyzji, czy chcę kontynuować karierę modelki, wolałam wrócić i skończyć liceum.

Ostatecznie Julię pochłonęły podróże. U boku swego męża, Iana Dow, zaczęła jeździć po świecie. Jednocześnie dojrzałą do realizacji dawnych marzeń – właśnie nagrała pierwszą płytę.

Zobacz: Julia Pietrucha: Zjadłam dziś psie mięso

Julia Pietrucha płyta

Album Julii Pietruchy nosi tytuł Parsley. Julia tak mówi o nowym materiale:

Poprowadziły mnie emocje i może dlatego jest w tej płycie konsekwencja. Ale sama warstwa muzyczna to nie wszystko. Musieliśmy nauczyć się wszystkiego od początku – nawet okładka i oprawa graficzna powstała w naszym domowym zaciszu, na programie, który opanowaliśmy w zaledwie miesiąc.

Cały wywiad z Julią znajdziecie w czerwcowym Harper’s Bazaar. A tymczasem – próbka umiejętności muzycznych gwiazdy.

Zrezygnowała z modelingu, nie chciała już być aktorką

Zrezygnowała z modelingu, nie chciała już być aktorką

Zrezygnowała z modelingu, nie chciała już być aktorką

Zrezygnowała z modelingu, nie chciała już być aktorką