Pamiętacie czas, gdy Sara Boruc (32 l.) brylowała na polskich salonach? Imprezy modowe, pokazy – bywała na nich często, chętnie udzielała wywiadów i pozowała na ściankach.

Zobacz: Sara Boruc zrobiła ukochanemu urodzinowy prezent (Instagram)

W pewnym momencie ta aktywność żony Artura Boruca urwała się. Sara mieszka na co dzień w Anglii, trudno zatem oczekiwać, że – wychowując dwoje dzieci – będzie nieustannie latać na imprezy do Warszawy.

Teraz jednak – z okazji Euro 2016 – celebrytka pojawiła się w Polsce. I – obok innych WAGs – udzieliła wywiadu stacji tvn24.

Żona bramkarza polskiej reprezentacji stwierdziła, że w Polsce partnerki piłkarzy nie są tak lubiane jak w Anglii. Sara Boruc ma na ten temat swoją teorię:

Zobacz: Lawina hejtu pod TYM zdjęciem Sary Boruc (Insta)

– W Anglii WAGs są uwielbiane, to nie jest tak jak u nas za sprawą różnych portali, które uwielbiają to podkolorować i trochę ludzi bardziej poddenerwować, jak to my nic nie robimy i tylko wydajemy – mówi celebrytka.

Sara Boruc dodaje, że podoba się jej sposób, w jaki trener Adam Nawałka traktuje partnerki piłkarzy:

– A w Anglii jesteśmy tak traktowane, jak trener Nawałka nas traktuje – jako druga połówka czegoś ważnego – wyjaśnia Boruc.

Zobacz: Abbey Clancy – WAG z Top Model

Sara Boruc Instagram

Last home game #afcb #afcbournemouth #boruc #family ❤ #premierleague #sinbymannei

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Sara Boruc-Mannei (@sinbymannei_com)

Sara Boruc: W Anglii WAGs są uwielbiane

Sara Boruc: W Anglii WAGs są uwielbiane

Sara Boruc: W Anglii WAGs są uwielbiane

Sara Boruc: W Anglii WAGs są uwielbiane