O proszę – mamy mały skandal.

Dość obcych gdzieś tam! – powiedziała dzisiaj Natasza Urbańska.

Piosenkarka wyraźnie dała do zrozumienia, aby widownia nie głosowała na zagranicznych artystów, którzy dzisiaj walczyli o możliwość reprezentowania Polski na konkursie Eurowizji.

Tonący brzytwy się chwyta? Jej występ był więcej, niż przeciętny – machanie nogami już widzieliśmy, a piosenka absolutnie nie „trzyma się ucha\”, ale to oczywiście nasza subiektywna opinia.

Tak czy inaczej Natasza sama sobie szkodzi. Czy tak wypowiadają się \”dobrzy ludzie\”, jak mówi o sobie Natasza?