Kiedy po ostatnim meczu biało-czerwonych na twitterowym profilu Russella Crowe pojawiły się gratulacje, część kibiców zaczęła podejrzewać, że z kontem aktora coś jest nie tak.

Zobacz: Russell Hood

No dobrze, gwiazdor kibicuje polskiej drużynie – ale żeby aż tak wiernie? Skąd u Crowe takie zainteresowanie Błaszczykowskim, Milikiem i resztą ekipy?

Okazuje się, że Russell Crowe ma sporo wspólnego z Polską, dziennikarze portalu pikio.pl wytropili szereg wątków z życia gwiazdora łączących go z Polakami.

Po pierwsze, asystent menedżera aktora jest Polakiem. Crowe spędza w jego towarzystwie sporo czasu, dlatego orientuje się trochę w polskich klimatach.

Po drugie, wielu Poznaniaków pamięta słynną wizytę Russella Crowe w ich mieście. Gwiazdor wzbudził wówczas sensację jeżdżąc po Poznaniu na rowerze w totalnie niesprzyjających okolicznościach, bo podczas burzy śnieżnej.

Zobacz: Arkadiusz Milik zripostował Russella Crowe. Aktor… nie pozostał mu dłużny!

Po trzecie, Crowe czuje do Polaków sentyment i sympatię po jednej z niebezpiecznych przygód. Z tarapatów wyciągnęli aktora ratownicy polskiego pochodzenia. Crowe zafundował sobie wycieczkę kajakową wzdłuż Long Island, jednak jego kajak został ściągnięty przez fale na ocean. Gdyby nie interwencja straży przybrzeżnej, z aktorem mogłoby być krucho!

Po czwarte wreszcie Russell Crowe promował nasz kraj w ramach kampanii Polska? Tak.

Zobacz: Jakub Błaszczykowski dziękuje Russellowi Crowe! Do rozmowy włącza się… PZPN!

Jak widać, gwiazdor ma sporo powodów, by lubić Polaków. Także tych biorących udział w Euro.

Dziękujemy za doping!

Skąd u Russella Crowe taka sympatia do polskiej drużyny?

Skąd u Russella Crowe taka sympatia do polskiej drużyny?

Skąd u Russella Crowe taka sympatia do polskiej drużyny?

Skąd u Russella Crowe taka sympatia do polskiej drużyny?