Szef kuchni i współwłaściciel warszawskiej restauracji L’enfant Terrible, Michał Bryś, został okrzyknięty tytułem „Szef Jutra 2016” przez Gault&Millau – polską edycję jednego z najbardziej prestiżowych przewodników kulinarnych świata. Już od września na antenie Telewizji Polsat Michał Bryś poprowadzi szóstą edycję najsłynniejszego kulinarnego show Hell’s Kitchen – Piekielna Kuchnia.

Zobacz: Patrycja Karczewska z Projekt Lady lubi ubrania z sex shopu

– W moim poprzednim życiu byłem reżyserem, scenarzystą, menadżerem artystów i producentem telewizyjnym – mówi o sobie Michał Bryś.

Przez 15 lat pracy w branży muzycznej i telewizyjnej udało mu się osiągnąć wiele sukcesów, zdobyć uznanie i pracować z najlepszymi, m.in.: z zespołem Hey, Kasią Kowalską, Kasią Nosowską, Perfectem i wieloma innymi artystami. Będąc u szczytu, porzucił dotychczasową pracę i zajął się tym, co kochał najbardziej – gotowaniem!

Szef kuchni L’enfant Terrible, jednej z najlepszych warszawskich restauracji, w zaledwie dwa lata zdobył uznanie gości oraz został doceniony i nagrodzony przez krytyków kulinarnych. Michał Bryś nie skończył żadnej szkoły gastronomicznej, nie przeszkadzało mu to w zdobywaniu doświadczenia zawodowego na stażach w najlepszych restauracjach świata: De Librije w Zwolle (3 gwiazdki Michelin), The Ledbury w Londynie (2 gwiazdki Michelin), Geranium w Kopenhadze (3 gwiazdki Michelin), The Harwood Arms w Londynie (1 gwiazdka Michelin). Jednak pierwszą profesjonalną kuchnią, w której nowy prowadzący „Hell’s Kitchen” miał szansę pracować było Atelier Amaro – pierwsza polska restauracja wyróżniona gwiazdką Michelin.

Zobacz: Amaro odszedł z Hell’s Kitchen, bo miał dość krzyczenia na ludzi!

Pasję do gotowania Michał Bryś ma w genach. Jego przodkowie prowadzili restaurację na Śląsku i zajmowali się młynarstwem i rzeźnictwem. Jednak to babcia pokazała mu świat smaków i aromatów. – Babcia rewelacyjnie gotowała, była kucharką totalną i siedziała tylko w kuchni. Zawsze po szkole chodziłem do niej na obiad. Siedziałem w tej kuchni i patrzyłem, co tam się dzieje. Chłonąłem te zapachy i próbowałem tych wszystkich rzeczy – wspomina Michał Bryś i dodaje, że początki jego „prawdziwego gotowania”, sięgają liceum.

Z czasem nowy szef „Piekielnej Kuchni” zaczął nabierać coraz więcej wprawy w gotowaniu. Pragnął upewnić się, że jest to droga, którą chce podążać. Postanowił więc sprawdzić się w zawodowych kuchniach. Pierwszą z nich była należąca szefa Wojciecha Modesta Amaro. Następnie wysłał listy do wybranych szefów kuchni na całym świecie. Napisał o pasji i dołączył zdjęcia swoich dań, co wystarczyło, żeby móc szlifować swój kunszt u boku najlepszych z najlepszych. Dziś, wspierany przez przyjaciół i partnerów biznesowych, kontynuuje rodzinną tradycję w restauracji L’enfant Terrible na warszawskim Starym Mokotowie.

Zobacz: Restauracje, w których każdy powinien coś zjeść

Wiemy, kto poprowadzi 6. edycję Hell's Kitchen

Wiemy, kto poprowadzi 6. edycję Hell's Kitchen