Legendarny pięściarz Mike Tyson postanowił nakręcić film o swoim życiu. Kontrowersyjny bokser chce ukazać w nim wszystkie skandaliczne epizody, których był bohaterem. Film jest nastawiony na komercyjny sukces, czego Mike bynajmniej nie ukrywa. Czas przecież podreperować budżet.

Tyson zdecydował się już, kogo obsadzi w roli samego siebie. Będzie to nie kto inny jak Jamie Foxx. Ponoć panowie rozmawiali już o tym kilkukrotnie i sprawa jest przesądzona.

Były mistrz wagi ciężkiej wyznał też, że nareszcie wyszedł z uzależnienia od narkotyków i jest teraz zupełnie czysty.

„To dzięki pobytowi w więzieniu, wiele mnie to nauczyło. Straciłem wiele w życiu, straciłem zaufanie swojej rodziny, moje dzieci… Nie chciałem tak żyć, więc postanowiłem się zmienić i udało się. Widziałem diabła, a nie tego chciałem\” – powiedział Mike.

Czekamy więc na pokaz jego reżyserskich umiejętności.