W najbliższym czasie nie założy mini na ściankę (Instagram)
Wyprawa na rolki skończyła się małą katastrofą.
Mogło być jeszcze gorzej!
Całe szczęście, że upadek na rolkach Oli Ciupy zakończył się – dość poważnymi, ale jednak tylko – otarciami. Potrzeba co prawda kilkunastu dni, by rany się zagoiły, ale kontuzja nie jest dramatyczna.
Zobacz: Ola Ciupa pokazała swoją kuchnię (Instagram)
Ola narzeka, że wszystko ją boli po pechowym treningu:
Boooooli – napisała celebrytka na Instagramie.
Uraz nie zniechęcił modelki do kolejnej próby. Twardzielka po kilku godzinach znów była „na kółkach”:
Rolki dzień pierwszy, tak mi się spodobało ze postanowiłam drugi raz wyjść pojeździć – napisała na swoim profilu.
Fani pospieszyli ze słowami wsparcia:
Do wesela się zagoi! – piszą.
Czytaj też: Jazda na rolkach pomaga w walce z cellulitem
Olu, może jakieś silne męskie ramię podtrzymałoby Cię w pierwszych dniach treningów?