Lorde (19 l.) wydawała się być całkiem skromną i normalną gwiazdą. Wydawała, do wczoraj, kiedy na swoim Twitterze opowiedziała historię o tym, jak kierowca Ubera jej nie rozpoznał i całą trasę zachwycał się gwiazdą, którą wiózł wcześniej.

Zobacz: To pierwszy związek Lorde ze znanym muzykiem!

Jadę Uberem, kierowca zachwyca się gwiazdą, którą wiózł przede mną. Dla porównania mogę powiedzieć, że nasza przejażdżka jest dla niego mniej ekscytująca. Z tylnego siedzenia czuję, że nadal jest pod wrażeniem jej blasku. Pewnie wyobraża sobie, że nadal są sami; że poleci z nią helikopterem na pustynię, spędzą razem jakieś 3 dni – pisze Lorde.

Cóż, nie każdy musi znać wszystkie gwiazdy. Fakt, że kierowca nie rozpoznał Lorde najwyraźniej ją zabolał.

Zobacz: Co możesz zrobić, gdy szef za tobą nie przepada

Napiwku nie było.

Kierowca Ubera nie poznał Lorde. Piosenkarka nie pozostawiła tego bez komentarza

Kierowca Ubera nie poznał Lorde. Piosenkarka nie pozostawiła tego bez komentarza

Kierowca Ubera nie poznał Lorde. Piosenkarka nie pozostawiła tego bez komentarza