Anna Mucha komentuje swoje nagie zdjęcie
"Chciałam zachować się przyzwoicie".
Anna Mucha należy do bardziej kontrowersyjnych polskich gwiazdeczek. Ostatnio obiecała fanom, że jeśli jej filmik przekroczy 125 tysięcy wyświetleń, ona opublikuje w sieci swoje nagie zdjęcie.
Zobacz: [PILNE] W życiu Anny Muchy: Zmiany, zmiany, zmiany
Tak też się stało, Ania dotrzymała słowa, a teraz tłumaczy się w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
No cóż, słowo się rzekło, kobyłka u płotu. Kobyłka na Instagramie. Także nieopatrznie rzuciłam hasło pt. że jeżeli będę miała więcej widzów, to coś tam. I się stało. Rzeczywistość, która nas otacza, jest tak niesłowna, że poczułam taką społeczną potrzebę dotrzymywania słowa i udowodnienia, że po prostu należy się zachowywać przyzwoicie. Nawet w nieprzyzwoitym kontekście – mówi.
Zobacz: Oznaki zakochania u faceta, które rozpoznasz gołym okiem!
Większość sław cierpi na internetowy ekshibicjonizm. Każda wymówka jest dobra, żeby pochwalić się swoim ciałem?