Marilyn Manson stoi murem za Johnnym Deppem: Amber Heard go ukrzyżowała!

Choć od rozwodu Amber Heard (30 l.) i Johnny’ego Deppa (53 l.) minęło już trochę czasu, to sprawa nadal jest szeroko komentowana w mediach.

Zobacz też: Johnny Depp z radością spełni nieoczekiwaną prośbę Amber Heard

Co prawda konflikt zakończył się ugodą i aktorka otrzymała 7 milionów dolarów na cele charytatywne, to coraz więcej osób broni Johnny’ego.

Do tego grona dołączył ostatnio Marilyn Manson (47 l.), czyli Brian Hugh Warner.

Kontrowersyjny artysta od lat przyjaźni się z Deppem, o czym kilkukrotnie wspominał w wywiadach.

Jak podaje US Weekly wokalista jest przekonany o winie… Amber!

W wywiadzie twierdzi, że zna Johnny’ego od lat i nie zna „bardziej miłego człowieka”. Co ciekawe, jest nawet ojcem chrzestnym dla jego córki Lily-Rose Deep i wyznał, że jego dzieci są bardzo szczęśliwe.

Zobacz też: Amber Heard nie powiedziała ostatniego słowa! Johnny Depp znowu w tarapatach?

W rozmowie zdradził, że:

[…] On jest jednym z najmilszych ludzi, jakich znam […] Przez tę sprawę został kompletnie ukrzyżowany – i to niesprawiedliwie.

Artysta stwierdził dodatkowo, że całkowicie ufa Johnny’emu i twierdzi, że oskarżenia Amber to „bzdury”.

Przypomnijmy, że piosenkarz nie jest jedyną osobą, która się za nim wstawiła. Wcześniej zrobiły to jego znajomi, byłe partnerki, a nawet jego dzieci.

Czy według Was wypowiedzi wokalisty przekonają te osoby, które nie ufają Johnny’emu, czy… jest to „niedźwiedzia przysługa”?

Zobacz też: JOHNNY DEPP I AMBER HEARD ROZWODZĄ SIĘ!