O ile niektórzy goście przyszli na wczorajszy ślub i wesele Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana w iście wystrzałowych kreacjach, byli i tacy, którym zadawano pytanie Dlaczego tak skromnie?

Zobacz: W co się ubrać na wesele?

Takie pytania padły pod adresem Ewy Minge (48 l.). Projektantka, a jednocześnie autorka sukni ślubnej panny młodej, pojawiła się na weselu w długiej, szmaragdowej sukni. Kreacja odsłaniała jedynie ręce projektantki. Reszta była zupełnie zakryta.

Minge tak tłumaczy się z wyboru sukienki na ślub przyjaciółki:

Zaproszenie na ślub jest dla osoby medialnej odpowiedzialnością podwójna . Musi mieć świadomość ,ze bedzie w obiektywach fotoreporterów już tylko z powodu ,ze „jest znana „. Można sobie wiec w tych okolicznościach zafundować „wielka promocje ” i nałożyć na głowę np.wielkiego ptaka czy naked dress i zebrać cała uwagę na sobie ….. Można !!! – pisze Minge.

I dodaje:

Z ptakiem na głowie mi nie do twarzy, goła kiecka nie na tym etapie, bo mało stosowna do okazji a i moje ciało w trakcie kuracji jesiennej sterydami ciut nieestetyczne w „normach” estetycznych dzisiejszego medialnego świata ….. Nie zamierzałam jednak ukraść święta pannie młodej czy podbić je własnym skandalem . To był dzień Gosi i Radka. Dzień ,w którym wszystkie oczy i reflektory powinny być skierowane na młodą parę. A my w na drugim planie – wyjaśniła projektantka.

Czytaj też: Ewa Minge: Ja mam to w d**e co kto myśli na mój temat, bo…

Na koniec napisała:

Było mi niezmiernie miło świętować ten dzień w gronie ich rodziny i najbliższych przyjaciół . Żyłam jej sukienką ,bo przecież była tez trochę moja i wzruszyłam się do łez kiedy składali sobie przysięgę a jej głos o pięknej specyficznej barwie chłodnego srebra drżał z wzruszenia ,trochę z nerwów …a razem z nim drżały nitki starego srebra i postarzane cyrkonie na jej sukience ….. Widziałam wzruszenie i podobne nerwy u Wiktora …jej świadka i wielu innych gości . Szczęścia !!!! A my wybierając się na wesele pamiętajmy, że to nie nasz dzień …..nie konkurujemy z panną młoda. Miłej niedzieli i dziękuję za gratulacje dotyczące sukienki Gosi – zakończyła Ewa Minge.

Ewa Minge tłumaczy się ze skromnej kreacji, w której przyszła na ślub Majdanów

Ewa Minge tłumaczy się ze skromnej kreacji, w której przyszła na ślub Majdanów

Ewa Minge tłumaczy się ze skromnej kreacji, w której przyszła na ślub Majdanów

Ewa Minge tłumaczy się ze skromnej kreacji, w której przyszła na ślub Majdanów

Ewa Minge tłumaczy się ze skromnej kreacji, w której przyszła na ślub Majdanów