Joanna Majstrak, która swego czasu pozowała w bardzo odważnej sesji dla Playboya, teraz rozebrała się dla wrześniowego numeru CKM.

Zobacz: Co w nowym CKM?

Aktorka nie ma najmniejszego problemu z nagością. Sesja dla magazynu jest bezpruderyjna – taka sama jest zresztą sama Joanna.

W rozmowie z CKM aktorka zdradza, że miała propozycje nagrania „domowego” porno, czyli seks-taśmy.

Jak zareagowała?

Miałam takie propozycje, lecz się nie skusiła, bo obawiałam się, że facet wrzuci to do internetu, albo będzie pokazywał kumplom przy piwie.

Na pytanie, co by przekonało Joannę Majstrak do nakręcenia takiego wideo, pada odpowiedź:

Czytaj też: Kim Kardashian o dniu, w którym wyciekła jej sekstaśma

OK

W wywiadzie pada też pytanie o charakter potencjalnej seks-taśmy. Czy byłby to naprawdę ostry materiał, czy „coś w stylu 50 twarzy Greya”?

O f*ck! rzygam. Ta książka i jej ekranizacja to banał i nudy, które za coś wyuzdanego mogą uznawać tylko osoby mające bardzo ubogie życie erotyczne – mówi Majstrak.

Joanna Majstrak w CKM zdradza, czy nagrała seks-taśmę

Joanna Majstrak w CKM zdradza, czy nagrała seks-taśmę

Joanna Majstrak w CKM zdradza, czy nagrała seks-taśmę

Joanna Majstrak w CKM zdradza, czy nagrała seks-taśmę